Zastępstwo bezpośrednie a pośrednie – różnice

zastępstwo bezpośrednie a pośrednie

Stosownie do art. 64 § 1 oraz § 11 k.p.c. każda osoba fizyczna i prawna ma zdolność występowania w procesie jako strona (zdolność sądowa). Zdolność sądową mają także jednostki organizacyjne niebędące osobami prawnymi, którym ustawa przyznaje zdolność prawną. Natomiast art. 65 § 1 k.p.c. stanowi, że zdolność do czynności procesowych (zdolność procesową) mają osoby fizyczne posiadające pełną zdolność do czynności prawnych, osoby prawne, inne jednostki organizacyjne oraz organizacje społeczne, o których mowa w art. 64. Z art. 65 § 1 k.p.c. wynika, że każda osoba prawna oraz każda jednostka organizacyjna, o której mowa w art. 64 § 11 k.p.c., posiada zdolność procesową.

Kwestie: zdolności sądowej i zdolności procesowej pozostają więc w ścisłej korelacji. Sąd Najwyższy w uzasadnieniu uchwały pełnego składu Izby Cywilnej z dnia 14 grudnia 1990 r., III CZP 62/90 przyjął, że posiadanie zdolności sądowej jest okolicznością przemawiającą za tym, że podmiot w nią wyposażony posiada zdolność prawną. 

Legitymacja procesowa oznacza uprawnienie do występowania w procesie w charakterze powoda (legitymacja czynna) lub pozwanego (legitymacja bierna). Rozróżnia się przy tym legitymację materialną – wynikającą z posiadania prawa podmiotowego lub interesu prawnego podlegającego ochronie na drodze sądowej oraz legitymację formalną – oznaczającą uprawnienie do wytoczenia powództwa i popierania go w celu ochrony praw podmiotowych własnych bądź cudzych.

Czym jest zastępstwo bezpośrednie i pośrednie?

Podstawowym zadaniem procesowym osoby dochodzącej ochrony przysługujących jej praw jest wykazanie, że pomiędzy nią, a przeciwnikiem istnieje stosunek prawny, będący źródłem zobowiązania pozwanego, ewentualnie udowodnienie swojego uprawnienia do dochodzenia przed Sądem w imieniu własnym roszczeń służących innemu podmiotowi.

Jak powszechnie przyjmuje doktryna prawa cywilnego, przedstawicielstwo (ustawowe lub pełnomocnictwo), określane także jako zastępstwo bezpośrednie, polega na dokonywaniu czynności prawnych w imieniu innej osoby ze skutkiem prawnym bezpośrednio dla niej.

Zastępstwo pośrednie natomiast polega na dokonywaniu czynności prawnych we własnym imieniu, lecz na cudzy rachunek. 

Zarówno zatem przedstawiciel, jak i zastępca pośredni dokonują czynności prawnych (także faktycznych) na rachunek osoby zastąpionej, a różnica polega na tym, że skutki prawne czynności zdziałanej przez przedstawiciela wkraczają bezpośrednio w sferę prawną osoby zastąpionej (art. 95 § 2 k.c), w przypadku zaś czynności prawnej dokonanej przez zastępcę pośredniego tak się nie dzieje, zastępca pośredni bowiem powinien przenieść na osobę zastępowaną nabyte prawa i obowiązki (działając we własnym imieniu, choć na rzecz reprezentowanego).

Zatem powierzenie prawa do występowania w obrocie we własnym imieniu, jako zastępca pośredni powinno wynikać wprost z umowy. Natomiast odmienne upoważnienie do występowania w imieniu udzielającego pełnomocnictwa powoduje, że osoba taka działania procesowe wykonuje na podstawie odrębnie udzielonego pełnomocnictwa ogólnego tylko i wyłącznie w imieniu swojego Mocodawcy, a zatem stroną procesu jest wyłącznie podmiot udzielający pełnomocnictwa – nie zaś podmiot umocowany., którego działanie ograniczone jest do występowania w imieniu podmiotu udzielającego pełnomocnictwa jako jego zastępca bezpośredni (pełnomocnik) nie zaś zastępca pośredni uprawniony do występowania w obrocie prawnym we własnym imieniu i na swoją rzecz. 

Uzasadnienie Sądu Najwyższego z 7.05.2009 r. Postanowienie Sądu Najwyższego III CZP 7/09

  1. Konkretny stan faktyczny:

Współwłaściciele nieruchomości położonej przy ul. K. powierzyli zarząd tą nieruchomością Maciejowi N., który wystąpił z pozwem. Powierzenie zarządu nastąpiło w umowie z dnia 6 sierpnia 2004 r. a to, że wolą stron tej umowy było aby do zakresu zarządu należało uprawienie do występowania zarządcy z powództwem eksmisyjnym we własnym imieniu i podejmowanie innych czynności zachowawczych w rozumieniu art. 209 k.c., potwierdzili współwłaściciele w pisemnym oświadczeniu z dnia 15 kwietnia 2008 r. 

  1. Uzasadnienie przysługiwania czynnej legitymacji procesowej

Zarządcy nieruchomości ustanowionemu w umowie przysługuje czynna legitymacja procesowa. To, że zarządcy nieruchomości przysługuje prawo do wytoczenia powództwa o eksmisję z lokalu, który znajduje się w zarządzanej przez niego nieruchomości nie wymaga w żadnym razie sięgania po jakąkolwiek analogię, skoro w umowie takie uprawnienie zostało mu wprost przyznane.

„W rozpoznawanej sprawie mamy wobec tego do czynienia z sytuacją, gdy ze stosunku prawnego łączącego współwłaścicieli i zarządcę wynika, że ma on prawo do wytoczenia powództwa eksmisyjnego w swoim imieniu. Dla przyznania mu czynnej legitymacji procesowej nie potrzeba specjalnego przepisu ustawy, gdyż legitymacja ta ma swoje oparcie w stosunku materialnoprawnym powstałym na podstawie umowy pomiędzy współwłaścicielami a zarządcą. Oceny wymaga wobec tego tylko to, czy zakres swobody stron umowy o zarząd nieruchomością obejmuje także takie ukształtowanie sytuacji prawnej zarządcy, że nie będzie on tylko pełnomocnikiem współwłaścicieli, ale będzie mógł wykonywać zarząd nieruchomością w imieniu własnym na rzecz współwłaścicieli. 

  1. Swoboda stron w ukształtowaniu umowy 

Zgodnie z art. 3531 k.c. aby uznać, że swoboda stron (współwłaścicieli i zarządcy) w zakresie kształtowania ich stosunku prawnego jest ograniczona, trzeba by wskazać przepis prawa, który wyłączałby możliwość przyznania zarządcy pozycji zastępcy pośredniego, czyli działania w imieniu własnym w tym także w sprawach sądowych. Trudno także takiego ograniczenia poszukiwać w naturze zarządu. To wręcz odwrotnie jak trafnie przyjmuje się w doktrynie i orzecznictwie zarząd nieruchomością obejmuje dokonywanie czynności prawnych i faktycznych, a także w niezbędnym dla jego właściwego sprawowania zakresie, czynności zachowawczych w tym sądowych. Wreszcie nie widać żadnych racjonalnych powodów, aby zakazywać współwłaścicielom takiego ukształtowania zarządu, aby zarządca bez zwracania się do nich mógł we własnym imieniu występować z powództwem o eksmisję osób, które utraciły tytuł prawny do zajmowania lokalu znajdującego się w zarządzanej przez niego nieruchomości. Dla przyznania zarządcy takiego uprawnienie nie trzeba też przenosić na niego roszczenia windykacyjnego lub roszczenia o którym mowa w art. 675 k.c. w związku z art. 680 k.c. lecz wystarczy upoważnić go do wykonywania takiego roszczenia w jego własnym imieniu na rzecz uprawnionego. Zakazu takiego upoważnienie nie sposób zaś doszukiwać się w naturze wspomnianych roszczeń.

Podsumowanie 

Podsumowując, zastępca pośredni działa we własnym imieniu, lecz na cudzy rachunek. Z kolei zastępca bezpośredni (przedstawiciel) swoim zachowaniem podjętym w cudzym imieniu wywołuje skutki prawne wprost w sferze prawnej reprezentowanego. Podkreślić należy, że brak jest podstaw, aby wywodzić, iż intencją ustawodawcy było, aby zarządca majątku, a zatem również zarządca nieruchomości był jedynie pełnomocnikiem, a prawidłowość legitymacji czynnej należałoby rozważać z uwzględnieniem treści konkretnej umowy i zapisów w niej zawartych.